Kim jesteśmy?
To piękny, rzadki i pożyteczny ptak, wymagający ochrony – tak zapewne odpowie zapytany przechodzień. Na jego opinię składa się wiedza, którą zdobył na rożnych etapach edukacji. Wiedza i edukacja to klucz do poznania, zrozumienia, rehabilitacji opinii i zaprzestania krzywdzenia tych pięknych zwierząt, gdyż od wieków sowy były ofiarami ludzkiego strachu i zabobonów.
Już u naszych słowiańskich przodków sowy miały zdecydowanie „czarny PR”. Ptaki nocy, kojarzone z zaświatami, zaliczane do kategorii „Ptaków Złowróżbnych” uważane były za posłańców nieszczęścia, zwiastunów śmierci, kojarzone z poszukującym ludzkich dusz diabłem. Wierzono, że w sowę zmienia się kobiecy demon – strzyga, by nocą przylatywać do chat i pożywiać się ludzką krwią. W sowę za karę mógł również zmienić się człowiek, który w czasie postu jadł mięso, a czarownice przyjmowały postać sowy by latać nocą.
Lęk przed tym pięknym stworzeniem mieszał się z przekonaniem, że sowa przybita za skrzydła w domostwie zapewni mu ochronę: przed uderzeniem pioruna, zapewni szczęśliwe rozwiązanie w trakcie porodu, ochroni przed szczurami. W kontekście tego ostatniego, dzisiaj wiemy że para płomykówek w ciągu roku potrafi upolować nawet 700 gryzoni. Nie stosujemy dzisiaj też sowich artefaktów w postaci ich piór, kości, szponów aby zapewnić sobie powodzenie w miłości, dodać energii i mądrości, czy uchronić przed padaczką. Przelatująca prawie bezgłośnie sowa nie wzbudza w nas dzisiaj zabobonnego lęku – wiemy, że to sposób w jaki lata i jej upierzenie sprawiają, że potrafi się pojawić jak duch.
Nasi przodkowie żyli w harmonii z naturą, jej rytm wyznaczał ich życie, choć nie wiedzieli dlaczego tak się dzieje i niejednokrotnie błędnie interpretowali przyczyny lub następstwa.
Dzisiaj przewyższamy ich wiedzą w większości dziedzin naszego życia i wiedza ta nakłada na nas obowiązki, albowiem jasno widzimy konsekwencje jakie już teraz ponosi przyroda, a my razem z nią, jako jej integralna część:
”„Chcąc nie chcąc, my, ludzie, jesteśmy powiązani ze sobą oraz ze wszystkimi roślinami i zwierzętami na całym świecie. Nasze życia łączą się ze sobą. (…) Rośliny, zwierzęta, mikroby bardzo długo pracowały wspólnie. (…) Skłonność do współdziałania wykształciła się w procesie ewolucji. Organizmy, które nie współdziałały z innymi, umierały. Współdziałanie to nasza natura. Klucz do przeżycia.”
- Carl Sagan
Wiedza i edukacja
Wiedza i edukacja to klucz do zmian, które są konieczne nie za dziesięć czy dwadzieścia lat – są potrzebne już dzisiaj, ale zmiany te nie zajdą bez naszego aktywnego działania.
Zobowiązania
Mamy zobowiązanie wobec przyszłych pokoleń, prawdziwych dziedziców Ziemi i dlatego działamy – ochrona dziedzictwa przyrodniczego, ochrona zwierząt, zwiększanie świadomości społecznej i kształtowanie proekologicznych postaw, zapobieganie degradacji środowiska i przeciwdziałanie negatywnym zmianom klimatycznym to najważniejsze cele dla naszego Stowarzyszenia. Realizując te cele nie pozostajemy skoncentrowani tylko na nich – jak sowa wsłuchujemy się w głosy przyrody, bo nawet najcichszy musi zostać usłyszany.